Rozmawiam, Bo Lubi. Weronika Wawrzkowicz

Psy kojarzą mi się z esencją prawy. Kiedy jest im źle, widać to na pierwszy rzut oka, nie zakładają masek jak ludzie. Kiedy się cieszą, ma się wrażenie, że ogon macha psem. Beztroska w jednej z najpiękniejszych postaci. Poznajcie historię mojego sąsiada z Saskiej Kępy. Miał piękne życie z Beatą Sadowską. Teraz, dzięki książeczce "Momo nie lubi podróży" będzie przez lata biegał w wielu domach, pomagając oswajać lęk przed nieznanym.

Portugalia to jedna z moich wielkich miłości. Miejsce, do którego wracam od lat. W Lizbonie - jak żartują przyjaciele - osiągam werostan. Włącza mi się szwendacz - obserwator. Ufam swoim stopom i daję się im prowadzić. Najczęściej wracam w dobrze znane kąty Alfamy. Na zaproszenia Janusza Andrasza (luzomania.pl) razem z Martą Paixão spotkaliśmy się w Hali Gwardii, żeby podczas "Portugalskiego weekendu" opowiedzieć o swojej Lizbonie, bo każdy ma własną. Relacja video ze spotkania już wkrótce na youtubowym kanale Rozmawiam, bo lubię.

Natura ludzka - jak pisała Agata Christie - jest zawsze i wszędzie mniej więcej jednakowa. Trudno się z tym nie zgodzić, kiedy śledzi się losy bohaterów "KOŚCI PROROKA". Razem z Ałbeną Grabowską swobodnie poruszamy się w czasie i przestrzeni, odwiedzając m.in. Jerozolimę w I wieku, Konstantynopol z XII wieku i współczesną Bułgarię. Ta książka to wciągająca zagadka kryminalna, ale też uniwersalna opowieść o poszukiwaniu wiary, a może szerzej – sensu życia. Czytamy o ludziach, którzy odczuwają potrzebę posiadania duchowego przewodnika, są nawet gotowi zrezygnować z wolności za obietnicę bezpieczeństwa. To także historia dojrzewania kobiety, która ze zlepka wątpliwości staje się kimś, kto jasno potrafi wyznaczyć swoje granice. Zapraszam na Kanapę Literacką, zasłuchajcie się!

Bardzo się cieszę, że mogę się z Wami podzielić "Mirabelką" Cezarego Harasimowicza. 18 maja premiera książki, a już teraz historia powstania tej opowieści. Dla mnie to przede wszystkim piękny tekst o tym, że warto magazynować miłość w swoich korzeniach. To ona pozwala żyć nawet w najtrudniejszych czasach.

Dziś zaglądam do Państwa z prośbą o pomoc. Tydzień temu spłonęła Tatarska Jurta w Kruszynianach. Rodzina Bogdanowiczów wielokrotnie oddawała gościom swoje tatarskie serce, czas, żeby to dobro do nich wróciło. Przysiądźcie się do rozmowy z Dżennetą Bogdanowicz, Maxem Witczakiem i Jurkiem Nogalem, a potem przejdźcie do działania.

Jeśli uruchamiać wehikuł czasu, to tylko z Sylwią Zientek. „Hotel Varsovie. Zemsta chimery”.

Książka "Podwójne życie reporterki. Fallaci. Torańska" stała się punktem wyjścia do rozmowy o zawodzie dziennikarza. Przysiądźcie się do nas i posłuchajcie.

Gdyby dziewczyna, w której się zakochał, wybierała się do Poznania, ruszyłby razem z nią do Wielkopolski. Los chciał, że pakowała akurat plecak do Indii, więc wyjechali wspólnie do Azji. O współtowarzyszce życiowej podróży i współautorce książki "Na wschód od zachodu" opowiada Wojciech Jagielski - dziennikarz, były korespondent wojenny.

To był bardzo wzruszający wieczór, dziękuję za te emocje. Premiera książki "Szkło pod powieką" Anny Jakubowskiej "Paulinki" i Patrycji Bukalskiej. Ten tekst jest jak przyjaciel, daje wsparcie w najtrudniejszych chwilach. Trudne emocje przeżywane wspólnie już nie są obezwładniające. Pani Anna to uczestniczka Powstania Warszawskiego, łączniczka i sanitariuszka. Odznaczona Krzyżem Walecznych. To skromny i piękny Człowiek. Poznajcie się.

Dawno nie widziałam filmu, w którym sposób kadrowania tak dużo mówiłby o człowieku. Od wczoraj w kinach "Marlina: zbrodnia w czterech aktach". Piękno indonezyjskiej wyspy sąsiaduje z ludzkim okrucieństwem. Bezsilność stoi obok siły, a brutalność nie wyklucza czułości spojrzenia. O filmie czterokrotnie nominowanym do Asian Film Awards rozmawiam z Jakubem Królikowskim - szefem Festiwalu Filmowego Pięć smaków. Mamy dla Was zaproszenia do Kina Muranów.

Są powody do radości. Już dziś w Warszawie startuje TYDZIEŃ KINA HISZPAŃSKIEGO! Razem z Kingą Kowalską z Agencji Mañana przeglądamy repertuar i podsycamy apetyt na dobre kino. Mam dla Was bilety na seans filmu "Ciała" w Kinie Muranów. Słuchajcie i wygrywajcie!

FILMS for FOOD by Weronika Wawrzkowicz

Dziś pierwszy dzień TIP CHALLANGE w warszawskich Talerzykach. Wasze stoliki będą obsługiwać Natalia Przybysz i Agata Nizińska. Dziewczyny wejdą w rolę kelnerek na rzecz małej Nicoli, podopiecznej fundacji Mam Serce. Do pomagających 15 marca dołączy m.in. Novika. Rozmawiamy o pomaganiu, zrzucaniu masek i nowej płycie, na którą, tak jak na konfitury, trzeba poczekać.

Jutro startuje Tip Challange w Talerzykach i Bazarze Kocha. W roli kelnerek Natalia Przybysz i Agata Nizińska, do teamu zbierających pieniądze dla Fundacji Mam Serce dołączą jeszcze m.in. Vienio i Novika. Rozmowa z tą ostatnią jutro, a już dzisiaj spotkanie z Marcinem Kochem.

Dużo filmowego dobra do wzięcia! Mam dla Was bilety na "Zaczarowany ołówek" do Kina Muranów. Na ekranie także "Renoir - poważany i znieważany." A dla tych, których mróz zatrzyma w domu, seans na własnej kanapie z filmem "Klient". Koperta z dvd może dotrzeć prosto do Waszego domu. Słuchajcie i wygrywajcie! Przed nami kolejna odsłona spotkania z Małgorzatą Kostro.

Po sobotniej prasówce wybierzcie się do kina! Na zdjęciu jeden z moich ulubionych aktorów Jean-Louis Trintignant w nowej produkcji Michaela Hanekego. O filmie "Happy end" rozmawiam z Adamem Trzopkiem - dyrektorem Kina Muranów, mamy dla Was bilety. Słuchajcie i oglądajcie!

Jaka jest recepta na dobry tydzień? Wpuśćcie trochę poezji do prozy życia. Element bajkowy działa w dorosłym świecie jak wentyl bezpieczeństwa. Poznajcie ptasią gromadkę, która wyrosła pod skrzydłami Pana Poety.

Jeśli kogoś lubię, to o niego dbam. A skoro tak, to mam dla Państwa weekendowe prezenty - zaproszenia do Kina Muranów i filmy dvd od Gutek Film. Wręcza je i opowiada o filmach - Małgorzata Kostro. Posłuchajcie i dajcie znać, na co jest zapotrzebowanie - rozmawiambolubie@gmail.com

Ten tydzień spędzam z książką Igi Morawskiej - Morawek "Wstyd". Włączcie i dołączcie do lektury.

"Genitalia to chyba jedyna część ciała, której nadaje się jakieś ksywy. Nikt raczej nie nazywa swojej pachy Wandą, a łokcia Zenonem" - już za tę uwagę polubiłam twórców tej książki. Z wdziękim i poczuciem humoru o ważnych sprawach.