Rozmawiam, Bo Lubi. Weronika Wawrzkowicz

Poznałam człowieka, którego ilustracje towarzyszyły mi przez całe dzieciństwo. Mało tego, udało mi się namówić Mistrza do rysowania obrazów słowami. Panie i Panowie - Bohdan Butenko.

Na otwarcie nowego tygodnia to, co lubią chyba wszyscy - prezenty!

Poznałam wczoraj, poznajcie i Wy - agrest kędzierzawy, pióropusznik strusi i karmnik ościsty. Wszystkie pełne wdzięku. Nie sposób się oprzeć. Proszę się częstować! http://rozmawiambolubie.pl

Dziś zapraszam na dach jednego z budynków Saskiej Kępy. W takim miejscu świetnie się rozmawia. Przed Wami spotkanie z Aleksandrę Terpińską - reżyserkę filmu "Najpiękniejsze fajerwerki ever". Za tę produkcję odebrała w Cannes dwie nagrody. A ja mam dzięki niej orginalny wpis do CV - byłam głosem z filmowego radia. Przysiądźcie się do nas i poślijcie dalej w świat. fot. Mateusz Nasternak

Podróżowaliście kiedyś lodołamaczem? Zapraszam na pokład, płyniemy z Beą Uusmą- autorką książki "Ekspedycja. Historia mojej miłości".

Tak jak obiecałam - dołączam właśnie do Państwa codzienności. W środę wychodzimy ze skorupy i otwieramy się na emocje.

Jak sobie nie poczytam na głos, to jestem chora. Niech więc będzie z tego jakiś pożytek. Podsycam Wasz apetyt na książkę "Ekspedycja. Historia mojej miłości". Jej autorka - Bea Uusma 10 czerwca spotka się czytelnikami w Polsce. Rozmowę z autorką polskiego przekładu - Justyną Czechowską znajdziecie dwa posty wcześniej. Tradycyjnie zachęcam do dzielenia się.

Wracamy do Arktyki, aby poznać dalsze losy wyprawy Samuela Andreego z 1897 roku. Justyna Czechowska zadbała o to, aby opowieść o tej podróży dotarła do polskiego czytelnika. Przed nami przejmujący chłód lodowej krainy, a także gorączkowe poszukiwanie słów. Przy okazji książki "Ekspedycja" rozmawiamy o pokorze zawodu tłumacza, a także o przyjemności, jak płynie z rozkochania odbiorcy w tekście. Osobiście bardzo lubię wątek dotyczący zmywania naczyń. Posłuchajcie i udostępniajcie! Ciekawymi historiami należy się dzielić.

Trzech mężczyzn ze Szwecji i odważny plan - podróż na biegun północny balonem. Mamy rok 1897. Zamiast telefonu satelitarnego - gołębie pocztowe. Czaszę nietypowego środka transportu szyją paryskie krawcowe. Szyk wyprawie nadają krawaty i apaszki przygotowane na dzień lądowania. Nikt nawet nie przypuszcza, że wełniane marynarki, kalesony i rękawice podróżnicy zamienią kiedyś na odzież z goreteksu. Śmiałków niesie siła wielkiego marzenia. Zapraszam do wehikułu czasu - poznajcie bohaterów wyprawy Andreego. O książce "Ekspedycja" rozmawiam z jej tłumaczką - Justyną Czechowską.

W drodze do Warszawy zatrzymałam się w Zalipiu. To miejsce, w którym zdecydowanie można się zasiedzieć. Jutro trochę więcej o pani Felicji, dzięki której człowiek czuje się w tym miejscu jak w bajce.

Chciałam Państwu załatwić łopatki do żwirku dla kota, ale podobno łamliwe i nie warto. Trudno zachować powagę przy tym spotkaniu. Michał Rusinek - odsłona druga.

Dzisiaj wtajemniczam Państwa w próby mikrofonowe, a to oznaka sporej zażyłości ;) Razem z Michałem Rusinkiem tropimy pypcie językowe. Zaczynamy od wyprawy po muszlę. A muszla to nie byle jaka. Posłuchajcie i udostępniajcie !

Dziś kolejne odsłona spotkania z Michałem Rusinkiem. Prowadzą nas kolejne rozdziały książki "Pypcie na języku". Rozmawiamy o erotycznej czkawce, dobrodziestwach intonacji i języku elfów. Fragment 2:46 - 8:20 jest przeznaczony wyłącznie dla dorosłych słuchaczy. Proszę się częstować i posyłać dalej w świat.

A czy Ty odebrałeś już swój prezent na Dzień Dziecka? Jest tutaj i czeka na otwarcie! Adam Wajrak, Bartek Wejman i pewien kudłacz - nie pozwólcie im na siebie czekać. ilustracja: Mariusz Andryszczyk

To chyba nie przypadek, że przy lekturze tej książki towarzyszyła mi ręcznie robiona zakłada widoczna na zdjęciu. Czytałam historię wybitnej himalaistki, ale też bardziej uniwersalnie - przemianę dziewczynki w kobietę. Historię, w której było niewiele miejsca na beztroskę dzieciństwa.

Pobrykałam dziś trochę w zieloności i doszłam do wniosku, że optymizm tak jak mięśnie wymaga treningu. Przyszedł mi do głowy pewien pomysł. Idziemy za nim czy torpedujemy?

Lubię patrzeć na szczęśliwych ludzi. Z przyjemnością ich słucham. Adam Wajrak zabiera nas do serca Arktyki. Specerujemy po lodzie, a nagle "bach! wychodzi biały, wielki ryj i raptem pojawiają się gwizdy kanarka". Okazuje się, że wieloryby potrafią gadać ze sobą jak ptaki. W tej rozmowie zaprowadzimy Was pod Górę Wrzasku. Pojawi się zresztą sporo nazw pobudzających wyobraźnię.

O tajemnicach dzieci i psów, terapeutycznych właściwościach gumowych kurczaków i dojrzewaniu do bliskości rozmawiamy z Adamem Wajrakiem. Do konwersacji włącza się m.in. pokrzewka czarnołbista. Po tym nagraniu mam ciche marzenie - stałe studio (a może po prostu zwykły stoliczek i krzesło) w środku Parku Skaryszewskiego. Widzę to tak - siedzimy, rozmawiamy, przysiadają się do nas spacerowicze :) Zgłaszam zamówienie do świata! Słuchajcie i udostępniajcie!

"Psy do mojego życia przemocą wprowadziła Nuria" - mówi Adam Wajrak. Zanim poznacie wzruszającą historię Lolka, posłuchajcie o jego poprzednikach. Przedstawiamy puchatego Misia Perełkę i Antonię o nosie mrówkojada. Słuchajcie i udostępniajcie! fot. Marcin Urban

Poznajcie człowieka, który przez całe życie uważał, że nawet najmniejsza zmiana jest warta podjęcia wysiłku. Mamy wybór, trzeba go tylko dokonać. Panie i Panowie - wystawa "Gordon Parks. Aparat to moja broń" w warszawskiej Zachęcie tylko do niedzieli. Każdej wystawie życzę takiego kuratora jakim jest Joanna Kinowska. To była przyjemność spotkania. W finale tej rozmowy historia, której się nie zapomina. Częstujcie się i udostępniajcie innym! (pozwoliłam sobie zrobić zdjęcie zdjęcia - tym samym współczesna pani w czerwonym płaszczyku dołączyła do kobiet sprzed lat).